Wesprzyj fundację
0
0

Tradycje wielkanocne. Jak to było kiedyś?

Tradycje wielkanocne. Jak to było kiedyś?

Tradycje wielkanocne. Jak to było kiedyś?

Warto wraz ze swoimi rodzinami obserwować te przemiany, poznawać tradycje i zwyczaje, a rozmawiając o ich znaczeniu, zwrócić uwagę na ten naturalny rytm życia, któremu wszyscy podlegamy, i który odzwierciedlają i podkreślają niektóre z naszych zwyczajów i tradycji.

Ważne momenty i wybrane zwyczaje wielkanocne 


Karnawał i ostatki – od dawna ludzie między świętem Trzech króli a Środą Popielcową bawili się, jedli i tańczyli, a później, w okresie Wielkiego Postu, nie było o tym mowy! Post był bardzo surowo przestrzegany. Dlatego podczas ostatków popularny był zwyczaj wnoszenia między bawiących się szkieletu śledzia, co miało oznaczać zakończenie zabawy i przypomnieć o nadchodzących dniach, kiedy jedzono dość biednie. Niektóre zabawy odwiedzał też dziad zapustny, który o północy wyganiał bawiących się do domu.


Środa Popielcowa – zaczynamy wtedy czas pokuty i przygotowania do świąt. Posypanie głowy popiołem przypomina, że jesteśmy śmiertelni i odwiedzamy ten świat tylko „na chwilę”, dlatego powinniśmy starać się żyć jak najlepiej. Słyszymy wtedy słowa „Nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię”.


Wielki Post – dawniej obchodzono go bardzo surowo. Na Wielki Post nawet organy w Kościele milkły, tak jak współcześnie w Wielki Piątek. Nie było też dzwonków, zamiast nich słychać było kołatki. W tym czasie ludzie więcej się modlili, pomagali ubogim i przygotowywali się do świąt zarówno duchowo, jak i praktycznie, np. sprzątając obejście i przygotowując ozdoby świąteczne. Warto wiedzieć, że Wielki Post pokrywa się w czasie z tzw. przednówkiem – w gospodarstwach zapasy zimowe powoli się kończyły, a na polach często leżał jeszcze śnieg, nie było nowych zbiorów. Konieczne było zatem oszczędzanie jedzenia. Nie jedzono też jajek, ponieważ odkładano je na święta. Post miał zatem wymiar nie tylko religijny, ale też bardzo praktyczny. 


Śródpoście – tradycyjnie jest to czwarta niedziela Wielkiego Postu. Wtedy na jeden dzień powracała do kościoła i domostw radosna atmosfera. Po pierwsze ma ona przypominać, że cały Wielki Post, który był dawniej trudny i bardzo poważnie traktowany, służy oczekiwaniu na bardzo radosne wydarzenie, czyli Zmartwychwstanie! Dlatego w tę niedzielę śpiewa się pełne nadziei pieśni, słychać dzwony i muzykę. Ciekawym zwyczajem było wielkie hałasowanie na polach i łąkach – dzieci z grzechotkami, kołatkami i innymi instrumentami biegły budzić hałasem przyrodę, żeby na święta i na wiosnę wszystko się zazieleniło i zaczęło kwitnąć.


Niedziela Palmowa – upamiętnia wjazd Jezusa do Jerozolimy. Tradycyjnie palmy robiono z tych roślin, które rosły nad rzeką, bo płynąca w nich woda dawała roślinom zieleń i życie, te rośliny odradzały się po zimie najszybciej. Była to m.in. wierzba i trawy oraz trzciny nadrzeczne.

Do koszyczka wkładamy:

  • baranka – symbol zmartwychwstałego Chrystusa,

  • jajka – symbol rodzącego się życia,

  • chrzan – symbol siły,

  • wędlinę – symbol płodności i dostatku,

  • ser – symbol zdrowia dla zwierząt hodowlanych,

  • sól – symbol oczyszczenia domostwa od złego i istota prawdy,

  • ciasto (babka) – symbol wszechstronnych umiejętności.


Co symbolizuje barwienie jajek? 

Naturalnie barwiono jeden z ważniejszych symboli świąt Wielkiej Nocy – jajka. Ten symbol rodzącego się życia odnosi się także do Jezusa, który pokonał śmierć. Dawniej wierzono, że pisanki mają magiczną moc, np. mogą uzdrawiać chorych. 


Wielkanoc, tak jak Boże Narodzenie, ma swoje specjały. Zgodnie z tradycją należy je przygotować właśnie w piątek. Trzeba się spieszyć, ponieważ po sobotnim święceniu nie powinno się już nic sprzątać ani przygotowywać. To czas, kiedy należy duchowo przygotować się na zmartwychwstanie Jezusa.

Tradycyjne świąteczne potrawy to:

  • żurek – czyli barszcz biały,

  • kiełbasa – zwykle biała, na ciepło,

  • szynka wędzona w jałowcowym dymie,

  • ćwikła z chrzanem,

  • pieczone mięso,

  • własnoręcznie wykonana babka,

  • mazurek z artystycznymi dekoracjami,

  • pascha,

  • kołacz,

  • sernik (kiedyś zwany przekładańcem).


Świąteczny stół

Zgodnie z tradycją powinien być przykryty białym obrusem i udekorowany liśćmi bukszpanu. Na środku stołu stawiamy baranka, np. na łączce z rzeżuchy. Rzeżucha to symbol sił witalnych i rodzącego się życia. 


W Niedzielę Wielkanocną świętujemy! Wstajemy bardzo wcześnie, by pójść na mszę zwaną rezurekcyjną. Niedziela to najważniejsze święto chrześcijańskie, nazywane dawniej Paschą. Następnie zasiadamy do świątecznego rodzinnego śniadania. Wielkanocna Niedziela to czas przeznaczony na rodzinne biesiadowanie. Dzieci bawią się w poszukiwanie prezentów podrzuconych przez zajączka.


Wielkanocny Poniedziałek (lany poniedziałek, śmigus-dyngus) to czas radości, zabawy, psikusów, na które wszyscy czekali przez cały okres postu. W tym dniu polewamy się wodą. Dawniej śmigus i dyngus były osobnymi zwyczajami.


Śmigus oznaczał tradycyjne smaganie, czyli uderzanie wierzbowymi gałązkami lub polewanie wodą. Wszystko w formie zabawy – chłopcy smagali dziewczęta po gołych łydkach. 


Dyngus to inaczej wykup. Chłopcy chodzili od domu do domu i w zamian za życzenia i śpiew domagali się wykupu w postaci pisanek, słodyczy czy pieniędzy. Z czasem połączono te zwyczaje i dziś tylko polewamy się wodą. Dawniej chodzono po wsi z kogutem – symbolem sił witalnych i urodzaju. Kogutek był mile widzianym gościem w każdym gospodarstwie. Z czasem żywe zwierzęta zostały zastąpione przez gliniane i drewniane. 


Agata Paszek